Czerń jest niebezpieczna.
Przeradza się w Ciemność.
Tylko Ciemność jest piękna.....
Tylko Ciemność jest wieczna....
Kocham Ciemność... Ale boję się jej.
Najgorsze rzeczy zawsze dzieją się w ciemnościach.
Wtedy rodzi się we mnie ta, której nie chcę.
Rząda krwi. Ale krwi nie ma. Cierpię.
Spazmatyczne łapanie powietrza to nie jest to co kocham
najbardziej.
Wiem ,że przyjdą po mnie.
Złapią, dopadną i odpwrowadzą, przed Jego tron.
Będzie kazał robić rzeczy, których nie chcę robić.
Będzie robił mi rzeczy, których nie chcę.
Stracę swą godność doszczętnie, a w ciemności będzie słychać
śmiech.
Ich śmiech. Oni tylko czekają. Rzucą się na mnie.
Póki jestem sobą ,nic mi nie grozi.
Nie mogę pozwolić Jej wyjść. Ona sama dałaby sobie radę,
Nekono umie się
bronić. Jest jedyną taką. Ale oni mnie dopadną nim skończy
się transformacja.
Oni tu przyjdą, i zahamują ten proces by czerpać z tego
korzyści.
Łakną mojego płaczu.
Pragną mojego krzyku.
Czerpią siłę z mej krwi.
Są.
To jest najgorsze.
Mówią o sobie "Bogowie". Wiem ,że kłamią.
Znów mi rozkazują.
Znów jestem tutaj, u stóp tronu i trzęsę się od płaczu i
upokorzenia.
Jest mi niedobrze.
Krzyk rozsadza mi czaszkę. Mój krzyk.
Chwytam się szybko za głowę.
Już wiem , wiem co powiedzą mi na odchodnym.
Wyprowadzą mnie z sali, a mężczyzna z tronu rozkaże mi rzecz
najobrzydliwszą.
Każe mi być sobą.
KOMENTARZE:
Tylda (~) oznacza podpis osoby niezarejestrowanej.