Wiosna pod znakiem Laen dobiegała końca. Z tej okazji, jak co roku, mieszkańcy zamku zgromadzili się na Świątynnym Wzgórzu. Z początku Bogini Nocy w majestacie swego niemal pełnego oblicza obserwowała zgromadzonych, kryjąc się raz po raz za chmurami, gnanymi ostatnim wiosennym wiatrem. Nastrój skłaniał do refleksji nad przemijającą właśnie porą roku, prowokował do przemyśleń, nad tym co Wiosna zmieniła w życiu Mieszkańców. Wraz z nadejściem poranka nutka melancholii rozwiała się gdzieś w powietrzu, a śpiewy stały się weselsze. Pomimo zmęczenia w biesiadników wstąpiły nowe siły, dzięki którym godnie przywitali Jasną Soel, Panią Dnia, która po raz pierwszy tego roku wspięła się na letnie niebo. Nastał jej czas - czas radości i energii. Nowy dzień rozciągnął się nad Królestwem, napełniając serca Mieszkańców otuchą i nadzieją.
Quellen